Łowy

Blood

Bur, bur! <zaczął burczeć xD>

Gin

co ? * spytał i znów wtulił się w jego futerko - mocniej *

Blood

Jopa hopa topa wtopa kropa i jełopa <coś mu się poprzewracało w głowie xD>

Emerald

<Spojrzała na nich rozbawiona>

Blood

<wyczuł na sobie wzrok samicy Cool

> <odszedł od Gin'a i podszedł do niej>

Alvexia

Przyszła zgrabnie stawiając kroki

Blood

<patrzył na Emerald>

Emerald

<Zasłoniła oczy> <Wbiła wzrok w ziemię>

Blood

Za drugim razem nie przeżyję <myślał> <nie mógł tego znieść>

Emerald

<Przeszyła go szmaragdowym, pełnym nienawiści spojrzeniem> Żegnaj 'przyjacielu' <szepnęła z irytacją>

Blood

Emerald, nie! Ja... Ja... ja cię kocham! <rozpaczliwie szepnął> Nie możesz odejść... Nie!

Emerald

To tylko puste słowa <szepnęła> Doskonale wiem, że Ty nie umiesz koachć...

Blood

Ja... nie umiem... kochać?! Gdybyś wiedziała... <cicho powiedział> <z jego oka wyleciała łza - łza miłości...> Dam ci spokój. Odejdę. Usunę się w cień <powiedział> <odbiegł>

Gin

Cholera * mruknął i podszedł do Emerald. Zamerdał ogonem * COś ty babo zrobiła ?!!!?!?!?!?!? Ty ty !! * wyszczerzył kły i bił je w jej pysk * Ty... * mruczał ciągle, szarpnął się i jej pysku utkwiły jego dwa kły * Blood !! * zawołał i wybiegł za nim * Czekaj !

Blood

<obejrzał się> A, to ty <westchnął>