Grzybobranie xD

Sabath

<Przyszedł z koszyczkiem xD> <Zbierał borowiki xD>

Emerald

<Spojrzała na niego rozbawiona>

Sabath

<Uśmiechnął się do niej>

Seth

Wyskoczyła zza paprotki, wskoczyła Sabathowi na gdzbiet, przewróciła go. Usiadła basiorowi na brzuchu. Dotknęła nosem jego nos, spojrzała rozbawiona w oczy i zastrzygła uszami.
- Mam Włochatusa Pospolitusa ! - wydarła się wadera na cały las XDDD

Sehana

<spojrzała ze zdziwieniem na Seth, po czym zabrała się za konsumpcję jakiegoś grzyba z czerwonym kapeluszem, obsypanym białymi kropkami>

Seth

Eee... Sehana ? - zaczęła delikatnie nadal ugniatając brzuch i klatę Sabatha- hm, wiesz... ten ciemnoszaro-biały grzyb... On ee... Podobno trujący... - powiedziała wadera XD

Sehana

Doprawdy? xD <spytała "niedowierzanie" po czym wróciła do swojego zajęcia>

Seth

- Hm, tak mi się o uszy obiło. - zastrzgła radarami i spojrzała ponownie na Sabatha pod sobą XD
- DyNy dYnY XD ?

Sehana

Dżizys, Seth na starość odbija xD <pomyślała patrząc na nią kątem oka, nadal żarła muchomory>

Seth

Zauważyła jej wzrok. Pysk w ciup. Wcale nie XD

Sehana

<rzuciła się warcząc na jaszczurkę xD, zjadła gadzinę i poszła nażreć się trawska>

Seth

Patrzała na nią osłupiała.
_bŁeeee... To to można jeść ? o.O - Siedziała dalej na Sabathcie. Zastanawiała się czy przypadkiem nie zdechł XDD

Sabath

<Chrząknął xD> DyNy DyNy? co to? xD <zapytał>

Seth

- Nie wiem, ale fajnie brzmi - odpowiedziała i zaczęła ugniatać mu bebechy ^^ On żyje XDDD

Blood

<przyszedł> <roztrzaskał łapą muchomora> <zaczął zażerać się ślimakami x]>