Leśny wodospad

Sehana

Nieduży wodospad znajdujący się w lesie, rzeka która od niego "odchodzi" jest krystalicznie czysta i świetnie nadaje się do picia, miejsce nienaruszone przez człowieka, obfite w pożywienie.

<przyszła, trzymała w pysku niemowlę owinięte w jakieś szmaty, położyła je na ziemi okrążając dookoła i zastanawiając się co z nim dalej zrobić>

Stamina

<Napiła się wody> <Podeszła do Sehany i spojrzała na niemowlę, które ze sobą przyniosła>

Sehana

<włożyła je do wody, żeby trochę podtopić xD>

Seth

- OoO ! - powiedziała czarna wadera przychodząc tutaj. - Pryzniosłyście zakąskę. Jakiś film dzisiaj w lesie puszczają ciekawy ? - spytała patrząc na małe, blade, płaczliwe i chrupkie chyba dzieciątko XDXDDD

Sehana

Spadaj, to mój podwieczorek xD <warknęła niechcący niemal odgryzając dzieciakowi rękę>

Seth

Podwieczorek ? - przekrzywia łeb i patrzy na dzieciaka krytycznie - a co ty, na diecie ? Laughing

Ja bym tego zakąską nie nazwała... XD

Sehana

Seth

Eh - westchnęła - nie lepiej byłoby nazwać go Zagrycha, skumać z Ginem, albo porwać jakiegoś Zapitkę i jakoś ich wykorzystać ? XDDDD

Sehana

Niezły pomysł, jeśli chcesz idź po następne szczeniaki xD <powiedziała na chwilę odrywając się od jedzenia> Chcesz paluszka? <spytała sącząc krew xD>

Blue

* weszła i spojrzała na dziecko. Prychnęła * Nie macie co robić ? * spytała i skoczyła w ich stronę *

Sehana

Nawet jeżeli to nic ci do tego <syknęła zostawiając resztki dziecka>

Seth

Spojrzała z obrzydzeniem na resztki dziecka i na Sehanę.
-Żałosne - powiedziała zimno i wyszła. Dobry nastrój prysł, wadera wstała i wyszła.

Sabath

Mam dosyć tych <cenzura xD> lasów xD! <westchnął kładąc się pod drzewem>

Ghost

Ooo resztki z restauracji!!! <zawołał i podbiegł do martwego dziecia, zeżarł go i na pił się wody>

Gin

* wszedł i spojrzał na dziecko *