Leśny wodospad

Blue

* Blue zaczęła iść na wprost, warknęła na Sabatha i Ghostowi prosto w pysk. Zaczęła przechodzić przez krzewy stawiając każdy krok z siłą *

Frozen

Przyszedl. Stąpał pewnie po ziemi

Blue

* stanęła i coś ją naskoczyło. Chciała walczyć... Krwii... Krwii z wilka. Obróciła łeb ku wilkom. Skupiła się na Frozenie *

Frozen

Spojrzał na waderę. Położył się w wysokiej trawie

Gin

* Gin położył się przy wodospadzie lecz gdy zobaczył Blue w takiej pozycji... Ryknął swym głosem i uciekł. Nie chciał ryzykować *

Blue

* odwróciła się i zaczęła biec ku Frozenie zła i wśćiekła *

Frozen

Wstał szybko i pobiegł gdzieś przed siebie przestraszony zachowaniem wadery

*NMMT*

Blue

* dopadła go szybko i przytrzymała przy ziemi, gdy poleciały krople krwii wadera uspokoiła się i puściła samca *

Frozen

Nie ma mnie tu.....

Blue

* położyła się *

Gin

* wrócił wiedział że go juz nie zabije *

Saphira

Patrzy się na Ghosta kładąc się pod paprotką

AlphaKiba

(Seth wiesz że na gifie bijesz mojego wilka tego białego co wgryzasz mu się w kark) Kiba pływał i zauważył krew powęszył i się otrzepał.