Znaleziono 19 wyników

Capnął ją na ogon z uśmiechem na pysku, puścił i odskoczył szybko ;>

Prychnął rozbawiony i zastanawiał się jakby tu wilczycę przytopić. Napotkawszy jej spojrzenie zmienił zmaiar. Dał nura w metną wodęXD

Witaj - wykrztusił roześmiany - i wybacz, nie mogłem się powstrzymać - na jego pysku wykwitł uśmiech. - Moonrise jestem ^^

W kilku susach dopadł waderę i wturlał się z nią do wody xD Odskoczył od niej natychmiast coby go nie capnęła.

Przyszedł, zakradł się wśród wysokiej trawy, skoczył na Calamę XDDD

//Ani się waż pohańbiać mi tej bajki, bo cię rozerwę w drobny mak//

Warknął na Gina i roześmiał sie pogardliwie, no, rzeczywiście, wielki, straszny padalec.
Moon spojrzał wymownie na węża.

Spojrzał roziskrzonymi oczyma na bawiących się, rozejrzał się prędko i zlokalizował Sehanę. Zmrużył oczy i położył się w gąszczu tak, iż nie było go widać.

To nie był sen. Portier wyjął palec i włożył go do ust.
Mmm... Przedśniadanie - pomyślał rozkoszując się smakiem.

*przyszedł i położył się na klifie*

*spojrzał na Sehanę z rozbawieniem w ślepiach. Wyszedł z wody przechodząc obok Calany, przeszedł jeszcze kawałek brzegiem, otrzepał futro i usiadł*

Cześć piękne *mruknął rozbawiony tym, że jest obserwowany*

Wbiegł do wody, brodził w niej pyskiem.

/Eeee... Nie. /

Przechadzał się brzegiem.

Bo jest zaszumiały. Nadziję miałem, że jak się zmniejszy nie będzie widać. A jednak. Niedługo może go zmienię Wink

Witam piękne wadery ;>

Stamina - wytworna dama.