Łąka

Lilith

<Zamknęła oczy> <Słyszała głośne wycie> <Podniosła powieki i spojrzała na Tarnish'a> Ty też to słyszałeś?

Tarnish · Gość

Masz na myśli tego zagubionego? <spytał podnosząc się>

Lilith

Nie... ,powiedziała> <Szarpała pazurami trawę>

Tarnish · Gość

<spojrzał na nią ze zdziwieniem>

Gin

* wszedł, jego zakrwawionny pysk i wystające żebra każdy widział na kilometr. Spojrzał na wilki, jego uwagę najbardziej przykuła Lilith*

Lilith

<Prychnęła na widok młodego>

Gin

* Weed wyskoczył z krzaków i warknął jeżąc sierść * Zostaw go w spokoju
Weed... * powiedział cicho Gin * Spokojnie... Ona nie jest tego wart * szczeknął wilczek *

Emerald

<Przyszła> <Spojrzała na Gin'a>

Frozen

Przytruchtał jak zawsze. Położył się w cieniu i machał ogonem uśmiechnięty

Emerald

<Spojrzała na niego> <uśmiechnęła się>

Frozen

Odwzajemnił uśmiech
"Ładna"....- pomyślał

Emerald

Frozen

Uśmiechnął się i położył łeb na trawie

Emerald

<Położyła uszy po sobie> <Pisnęła>

Frozen

Spojrzał na jej nosek i ślepia xD Pacał łapą w trawie