Pole Pszenicy

Gin

Szczere pole pszenicy. Rozciąga się na wiele tysięcy kilometrów.
______
* wbiegł z Weedem i skoczył w pszenicę *

Lilith

<Prychnęła na niego z pogardą> Gdybyś nie był szczeniakiem, już dawno bym Cię zabiła <mruknęła pod nosem i zaśmiała się diabolicznie>

Gin

Ale jestem * warknął i zaczął skakać z Weedem *

Lilith

Twoje szczęście <prychnęła od niechcenia> <Ułożyła się w pszenicy i czaiła się na polną mysz> <pacnęła ją łapą> <zaczęła się nią bawić>

Gin

* zaczął biec, rozpędził się i wpadł na Lilith, skoczył w pszenicę xD *

Emerald

<Podeszła da szczeniaka> Hej <powiedziała>

Blood

<przyszedł> <rozejrzał się>

Emerald

<Podała łapę Gin'owi ;]>

Gin

* uśmiechnął się *Gin * powiedział i skoczył ryjąc pszenicę xDDD *

Sabath

<Wydłubywał ziarenka pszenicy pazurem xD>

Gin

* stanął. Zwietrzył coś dziwnego *

Sabath

Gin

* przycisnął nos do ziemi i zaczął węszyć *

Blood

<popatrzył smętnie i nieprzytomnie na wilki>

Gin

// zrobię wam tu Princess Mononoke XDDD //

* stanął przed lasem i zaczął się przyglądać , nagle z lasu wyskoczyło coś fuuuuuuuuj obślizgłegoi... ogromnego. Gin zaczął uciekać przed czymś tym * Uciekajcie !! * zawołał gdy to coś wyskoczyło za nim *